Star Trek: Picard (tytuł zmieniony ze StarTrek TNG: Calkiem nowe sezony???)

Zaczęty przez Q__, 10 Sie 2023, 03:39

Poprzedni wątek - Następny wątek

FederacyjneMSZ

Cytat: Q__ w 27 Wrz 2023, 20:00
Cytat: FederacyjneMSZ w 27 Wrz 2023, 18:12Jak mówi stare wolkańskie porzekadło - Jak czasem najdzie ochota to Terranin Wolkanke wyłomota.

Co było jednym z ładniejszych wątków ENT i - poniekąd - B5.

Ogólnie relacje Terrańsko-Wolkańskie były ciekawe ukazane. I to pod wieloma aspektami. Im bardziej w las tym bardziej ENT będzie doceniany.
Federation Diplomatic Corps

Q__

W ENT - prawda, ale w B5 jeszcze lepiej, choć przemianowali tam Wolkan (a raczej wspólnych przodków ich i Romulan) na Minbari. Drobny przykład:
http://trek.pl/forum/topic/jmstrek-org/#post-243855
Kolejny:
https://muzeum.startrek.pl/forum/index.php?action=vthread&forum=8&topic=1112&page=1#msg334932

Q__

Wracając do PIC... O tym, jak wejść w posiadanie poprawionej wersji niedawnego wydania 3 sezonu:
https://trekmovie.com/2023/09/29/follow-up-how-to-get-replacement-discs-for-star-trek-picard-the-final-season-dvd-blu-ray/

Q__


Q__


Q__



Q__


Q__


Q__

Przeprowadzony z okazji ukazania się blu-ray'owego wydania PIC3 (lubię ten skrót i dodałem go do naszego słowniczka ;)) wywiad z production designerem Dave'm Blassem:
https://trekmovie.com/2023/11/08/interview-dave-blass-on-rebuilding-the-enterprise-d-and-what-you-didnt-see-in-star-trek-picard-season-3/

Fragment zacytuję, bo ładny:

"As I told my team, Star Trek is not a sci-fi fantasy, it's a historical drama that takes place in the future with 55 years of history. Knowing the history is really what you have to do. You don't have to follow it. You don't have to make this thing look exactly like that. But you have to know iconography. It's the same way if you were designing a World War II movie, you don't just put a typewriter in that's not period-appropriate. It's the same thing with Star Trek. You have to have a period-appropriate thing. If you are going to put a chair in there you have to know, "Oh, that chair was used in The Original Series so that's a 100-year-old chair.""

Q__


Q__


Q__


Q__

Mając w pamięci jak wysoką notę dał temu odcinkowi Bernd Schneider, odświeżyłem sobie PIC "Surrender", by przyjrzeć mu się jeszcze raz, z dystansu.
Cóź, zgodzę się nawet z Berndem, że sam w sobie jest praktycznie bezbłędny (sytuacja wyjściowa, groteskowe przerysowanie Vadic i wulgaryzm, którym rzuca są dziedzictwem serii, nie - nowym wynalazkiem), jedyne czego można się przyczepić to zbytniej - DISCOwatej - łzawości (i strony wizualnej) sceny z Datą i Lore'm, oraz jednego czy drugiego onelinera, który ma być b. zabawny, a jest średnio. Z drugiej strony jednak - choć akcja zostaje mocno popchnięta do przodu: syntetyczny komandor definitywnie zmartwychwstaje (co zawsze cieszy), Rikerostwo wyjaśniają sobie małżeńskie sprawy, załoga TNG jest znowu razem (co niesie potężny ładunek sentymentalny), dotychczasowa szwarcharakterzyca ginie wraz ze swoją świtą, i statkiem (i jest to źródłem szczerej, choć może mało Trekowej, radości dla widza i bohaterów), a Jack zaczyna mierzyć się ze swoją tajemnicą - dostajemy rozciągniętą na prawie godzinę wątłą thrillerowatą fabułę, z jednej strony osłodzoną wspomnianymi scenami, z drugiej - psutą przez pamięć o przeszłych (a teraz i przyszłych) bzdurach. Tak więc znowu muszę dać 3-/4, acz przyznam jednocześnie, że jest to chyba najwierniejszy spadkobierca FC w całym późniejszym Treku (a przynajmniej jego mroczniejszej strony, do lżejszej nawiązało już INS). Za to czołówka-końcówka z LCARS-em, i nazwiskami obsady TNG - 4/4.

Q__

Picard1701 odpisałeś mi na innym forum, ale odpowiem tu, linkując jednak do czego się odnoszę:
https://trek.pl/forum/topic/star-trek-picard/page/60/#post-254837

Cytat: Picard1701A ja jednak upierał bym się, iz ten serial uwzględniając wszystkie jego wady - jest najlepsza historia spod znaku ST z jaka mielismy do czynienia w dwuch ubiegłych dekadach.

A ja się z tym niekoniecznie zgodzę, choć odczuwam to samo przywiązanie do bohaterów TNG (i uznanie dla aktorstwa ich odtwórców) które podyktowało Ci powyższe słowa.

Cytat: Picard1701Nostalgia ma tu o tyle sens i fabularne uzasadnienie; bo mamy tu do czynienia z historia człowieka, który zbliża się nie tylko do kresu swej kariery ale również do kresu swego życia. Silą rzeczy wiec konfrontowany jest z wszystkim tym co w życiu zrobił dobrego i złego - to historia zarówno o życiu jakie się przeżyło jak i spuściźnie oraz o kontynuacji, o coz... Następnym Pokoleniu.

Ok, ale co dokładnie z tej konfrontacji wynika, zwł. na tak typowej dla TNG płaszczyźnie intelektualnej? Ładne (choć ciemne jak cholera) ujęcia i wzruszające (nas już przez samo to, kto w nich uczestniczy) wymiany zdań czy spojrzeń to trochę za mało...

Cytat: Picard1701Lądunek jest jeśli sie blirzej przyjrzysz.

Zatem wskaż mi go - napisz czego mądrego mogę nauczyć się z PIC, podczas gdy ja się poznęcam nad fabularnymi absurdami tej serii...

Cytat: Picard1701A jaka mieli alternatywę ?

Są najlepszymi z najlepszych oficerami GF, nawet jeśli część z nich emerytowanymi. Powinni mieć głowy pełne (dobrych) pomysłów (jak to w TNG bywało).