piramidy w Bośni

Zaczęty przez Q__, 29 Wrz 2023, 13:39

Poprzedni wątek - Następny wątek

Q__

Cytat: rs w 19 Lis 2023, 21:26oszustka

Nie da się ukryć. Z drugiej strony, trzeba przyznać, Polka potrafiła...

rs

Była podobna do zmarłej. Inna sprawa, że w przeciwieństwie do niej nie znała francuskiego i angielskiego. W sumie uzurpatorzy pojawiają się często, kiedy zwłoki nie zostały ukazane publicznie. Tak było przecież z Neronem, było co najmniej dwóch uzurpatorów. W Anglii pojawiali się pseudo. Perkin Warbeck udawał Ryszarda brata Edwarda V. Zaraz po bitwie pod Warną w Polsce pojawiali się uzurpatorzy, uchodzący za rzekomo ocalałego Władysława warneńczyka. Próba podszywania się pod znane postacie dotyczyły nie tylko przeszłości. Niedawno Julia Faustyna upierała się, że jest zaginioną Madeleine McCann. Kiedyś też pojawiali się uzurpatorzy, którzy podszywali się pod ludzi bez znaczenia. Najsłynniejsza taką sprawą jest Martin Guerre, o którym książkę (Powrót Martina Guerre) napisała Natalie Zemon Davis

Q__


rs

O ile mit platoński długo fascynował, to wydaje mi się, że w ostatnich dziesięcioleciach stracił on na popularności. Chyba przestał on fascynować

Q__

#19
W sumie masz chyba rację. Poza kręgami dänikenistycznymi i ogólnie przedstawicieli tzw. pseudoarcheologii motyw ten się praktycznie nie pojawia (w kontekście innym niż minojsko-santoryński w każdym razie). Odpowiada za to zapewne rozwój zdalnych metod archeologicznych (sławetne latajace łopaty) w połączeniu z wiedzą o dryfie kontynentalnym (która raczej ;) wyklucza istnienie zaginionego kontynentu na Atlantyku).

rs

Kiedy dryft kontynentalny obalił potrzebę wprowadzania pomostów kontynentalnych takich jak lemuria, to spekulacje o zaginionych lądach przestały być interesujące dla amatorów i temat zdechł :)

rs

To do tego wątku będzie pasować - hipoteza sylurska
Pomysł, który jest zabawą, ale inteligentną zabawą:
Perhaps unusually, the authors of this paper are not convinced of the correctness of their proposed hypothesis. Were it to be true it would have profound implications and not just for astrobiology. However, most readers do not need to be told that it is always a bad idea to decide on the truth or falsity of an idea based on the consequences of it being true. While we strongly doubt that any previous industrial civilization existed before our own, asking the question in a formal way that articulates explicitly what evidence for such a civilization might look like raises its own useful questions related both to astrobiology and to Anthropocene studies. Thus, we hope that this paper will serve as motivation to improve the constraints on the hypothesis so that in future we may be better placed to answer our title question.

https://www.cambridge.org/core/journals/international-journal-of-astrobiology/article/silurian-hypothesis-would-it-be-possible-to-detect-an-industrial-civilization-in-the-geological-record/77818514AA6907750B8F4339F7C70EC6

Q__


rs

tekst jest żartem, zwracającym uwagę, że okresy silnego podwyższenia temperatur zdarzały się kilka razy w historii życia na Ziemi. Z jednej strony przypomina on, że okresy znacznego ocieplenia się klimatu prowadziły do wymierań. Z drugiej strony pokazuje, że zupełnie naturalnie może dochodzić do podobnych zjawisk, a klimat nigdy nie jest stabilny.

Z trzeciej strony dając się ponosić fantazji... cywilizacja techniczna jest geologiczną chwilą. Dla fanerozoiku jest więcej dziur niż wiadomych. Szczególnie gdyby cywilizacja powstała na Antarktydzie pokrytej obecnie lodem :)

Q__

Cytat: rs w 26 Lis 2023, 22:28Z trzeciej strony dając się ponosić fantazji... cywilizacja techniczna jest geologiczną chwilą. Dla fanerozoiku jest więcej dziur niż wiadomych.

Tak, nawet fajniejsze w w/w rozważaniach, niż to, że zostawiają pole dla fantazji, jest fakt, iż stanowią lekcję intelektualno-poznawczej pokory. Co zawsze cenne.

Cytat: rs w 26 Lis 2023, 22:28Szczególnie gdyby cywilizacja powstała na Antarktydzie pokrytej obecnie lodem :)

I tu pętlimy do Lovecerafta ;).

rs

często zapomina się, ja mocno jest dziurawa wiedza o przeszłości, zapis kopalny jest niepełny, wiele tez opiera się na przesłankach pośrednich. Pochodzenie większości grup zwierząt ma wiele dziur, paradoksalnie mimo że pochodzenie człowieka zawiera wiele rzeczy nieoczywistych, to jednak o ewolucji większości grup ssaków wiadomo mniej.

Q__

#26
Cytat: rs w 03 Gru 2023, 11:53paradoksalnie mimo że pochodzenie człowieka zawiera wiele rzeczy nieoczywistych, to jednak o ewolucji większości grup ssaków wiadomo mniej.

Ale z tego nie da się sklecić równie przemawiających do fantazji dänikenistycznych narracji. Można je tylko próbować tym wspierać. Za to kreacjoniści mają tu więcej pola do popisu, lecz ich hipotezy to już nawet nie SF, a fantasy ;).

Q__

#27
Poniekąd w nawiązaniu do Atlantydy itd. Zdarzają się jednak zatopione lądy - odkryto jeden taki u wybrzeży Australii):
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0277379123004663
https://phys.org/news/2023-12-ancient-sahul-submerged-landscapes-reveal.html
A media - ogórkowo - Atlantydę-bis usiłują z niego zrobić:
https://www.o2.pl/technologia/odkrycie-u-wybrzezy-australii-poltora-raza-wieksze-niz-wielka-brytania-6977508246821856a

rs

wiadomo, że w epoce lodowcowej poziom morza był niższy niż obecnie - w Europie istniał doggerland na terenie obecnego Morza Północnego, albo Beringia, łącząca Amerykę Północną z Azją. Media muszą jednak żyć sensacją, więc różne bzdurki są powtarzane

Q__

Cytat: rs w 28 Gru 2023, 23:27Media muszą jednak żyć sensacją, więc różne bzdurki są powtarzane

Owszem, co widać choćby po newsie, który przewrotno-żartobliwie wrzuciłem:
https://forum.startrek.pl/index.php?msg=2555
...nie tylko u nas, bo i na FF oraz Lem.pl, gdzie jednak tamtejsi koledzy się na to - jak widać - nie nabrali:
https://forum.lem.pl/index.php?topic=452.msg99001#msg99001