Stała baza na Księżycu do 2032 roku

Zaczęty przez Q__, 05 Lis 2023, 10:05

Poprzedni wątek - Następny wątek

Q__


Q__


rs

ciekawe czy pierwsi wrócą na Księżyc Amerykanie, czy polecą tam Chińczycy...


Q__

#4
Za Drixem:
https://kosmonauta.net/2024/01/zea-zbuduje-sluze-dla-gateway/

Od siebie dorzucę info o tym, czym Gateway ma być (a ma być stacją na orbicie Księżyca, której powstanie planowane jest na przyszły rok):
https://en.wikipedia.org/wiki/Lunar_Gateway

Q__

#5
Drix zastanawia się czy dożyjemy w/w stacji Lunar Gateway:


A ja - w roli tyleż ciekawostki, co łyżki dziegciu - wrzucę krytykę tej koncepcji pióra marsjańskiego Zubrina:
https://spacenews.com/op-ed-lunar-gateway-or-moon-direct/

rs

USA ma problemy technologiczne. Stąd trudno powiedzieć, czy Amerykanie dotrzymają terminów. Raczej nie

rs

z netu o amerykańskim programie lotu na księżyc:

- Artemis II - nie wcześniej niż kwiecień 2026 r.
- Artemis III (lądowanie) - nie wcześniej niż połowa 2027 r.

NASA ujawniła w końcu, co spowodowało dewastacje sporych fragmentów osłony termicznej zrobionej z AVCOAT, teoretycznie tego samego materiału, którego użyto w programie Apollo. Co się więc stało? Cóż, nieprzypadkowo trzeba użyć słowa teoretycznie. Ze względu na upływ czasu, zmiany w technologii produkcji, zmiany materiałowe, dzisiejszy AVCOAT musi się nieco różnić od tego z Apollo. To oznacza, że wyniki testów musiały ujawnić różnice zużycia osłony w stosunku do wniosków ze starej dokumentacji. Głównym winowajcą okazał się manewr ,,skip-entry", w którym Orion najpierw odbija się od atmosfery, aby potem już wolniej ostatecznie się w nią zanurza. Zbyt niskie obciążenia osłony w tej drugiej fazie spowodowało, że materiał zamiast odparowywać, zwęglał się. Pod tą nieprzepuszczalną warstwą skumulowane ciepło powodowało uwalnianie się gazów z AVCOAT, które nie miały gdzie uciec. W efekcie pojawiły się najpierw pęknięcia, a potem fragmenty osłony zaczęły odrywać się całymi płatami. Zjawiska nie wykryto wcześniej, ponieważ osłonę testowano tylko z najwyższymi obciążeniami i uznano, że skoro dała sobie radę w takich warunkach, nie będzie problemów także przy mniejszych prędkościach. Rozwiązaniem ma być zmodyfikowany, bardziej porowaty AVCOAT. Co ciekawe, zmiany w AVCOAT nastąpią dopiero w misji Artemis III. Ze względu na specyfikę trajektorii misji Artemis II NASA uznała, że jest w stanie tak zmodyfikować trajektorię wejścia w atmosferę, aby ponowny powrót Oriona w ramach ,,skip-entry" był krótszy.Skoro nie będzie zmian w osłonie, dlaczego Artemis II będzie opóźniony? Otóż w projektowanym od 2006 statku (wtedy jako CEV) pojawiły się poważne problemy. Pierwszy, związany z akumulatorami systemu ucieczkowego, wymagał zmian sprzętowych, Przede wszystkim wciąż nie gotowy jest system ECLSS, Environmental Control and Life Support System, system podtrzymania życia statku. ECLSS nie został przetestowany w Artemis I, nie było tam nawet części jego podsystemów. Natomiast w czasie przygotowań do Artemis II okazał się, że są poważne problemy z zaworami systemu oczyszczania atmosfery z CO2. To przedłużyło prace nad nim, które... wciąż trwają.
Problemem programu Artemis nie jest trudność technologiczna per se, tylko decyzje polityczne, które narzuciły programowi niepotrzebną, bardzo drogą rakietę, opartą o sprawiające już w wahadłowcach problemy komponenty, która wysysała budżet programu przez dekadę.

W związku z czym na przykład za lądowniki zabrano się w... 2021 r.

A że lądowniki NASA chce mieć nie takie jak w Apollo, gdzie musiałeś pozbyć się nawet foteli, tylko takie, które umożliwią sprawną budowę bazy (słusznie), ale :
- z ich opracowaniem wystartowałeś bardzo późno
- płaci za ich opracowanie mniej, niż za start pojedynczego SLS,
- wymagają bardziej skomplikowanej architektury misji, a tę komplikację pogłębia jeszcze fakt, że SLS jest za słabą rakietą, aby dostarczyć Oriona na niską orbitę księżyca (LLO)
...to masz bajzel, a nie program księżycowy.

Q__