The Acolyte

Zaczęty przez Q__, 19 Mar 2024, 17:11

Poprzedni wątek - Następny wątek

Smok.Eustachy

Ta akurat znała, jakaś podscenarzystka nie znała. Aktor nie musi się na tym znać.

Q__

#46
Cytat: rs w 20 Cze 2024, 23:51Problemem obecnej pop kultury jest fakt, że filmy/seriale tworzone są często przez rzemieślników, którzy nie rozumieją, nie znają, lub czasami gardzą materiałem źródłowym. To zdecydowanie różni ich od Coppoli, Lucasa czy Spielberga, Jacksona, którzy chcieli oddać świat, którzy kochali, lub przekazać własne pomysły.

Wracamy do tezy, że twórca popkultury powinien być choć trochę geniuszem/artystą/wizjonerem. A do tego - jeśli już wchodzi w cudze franczyzowe buty - fanem - i znawcą - materiału wyjściowego.

Cytat: Smok.Eustachy w 21 Cze 2024, 01:39Ta akurat znała

W sumie to kwestia przyjętych definicji. Przy czym - IMHO - znanie się trzeba oceniać po efektach, i wpisuje się w nie wiedza - może być intuicyjna - o tym, co przyciągało do oryginału.

ps. Recenzja i jeszcze jeden tekst z NaEkranie, za Drixem:
https://naekranie.pl/recenzje/gwiezdne-wojny-akolita-odcinek-4-recenzja-oceny-opinie
https://naekranie.pl/aktualnosci/gwiezdne-wojny-akolita-cameo-ki-adi-mundi-darth-teeth-1718879548

rs

Inna sprawa, że pamięta się o tych filmach/serialach, które odniosły sukces, a większość zawsze odnosi porażkę. Wiele filmów, które stały się kultowe, nie doczekały się dobrych kontynuacji.

Smok.Eustachy

O 4 odcinku:
Drwal
Czip17
Podsłuchane
Ormando

Q__

#49
Cytat: rs w 23 Cze 2024, 18:49Inna sprawa, że pamięta się o tych filmach/serialach, które odniosły sukces, a większość zawsze odnosi porażkę.

Prawda. Sturgeon nawet sformułował to w formie wiadomego prawa.

Cytat: rs w 23 Cze 2024, 18:49Wiele filmów, które stały się kultowe, nie doczekały się dobrych kontynuacji.

Ba, dobre kontynuacje zwykle są wyjątkiem. Już "Szczęki" usiłowano przerobić na cykl/franczyzę - żadnej z dokrętek dzisiaj nikt nie pamięta.
ST było tu swoistym wyjątkiem, choć chyba żadna z nowszych odsłon nie przebiła przebojowością TOS-u z TNG, jeśli chodzi o seriale, a TMP z TWoK - gdy mowa o filmach. (Popularność produkcji Abramsa wydaje się bardziej efemeryczna, i działająca na innych - letnioblockbusterowych - zasadach.)
SW również, ale była to głównie zasługa EU - każdy kolejny film po TESB był przyjmowany chłodniej, niż dwa najstarsze. (I tu abramsowe TFA zdaje się wyjątkiem. Który również będzie z czasem raczej tracił, niż zyskiwał w odbiorze.)
Seriale SW obecnej ery, nawet te najlepsze, są jednak popularne raczej niszowo, wśród fanów.

ps. Za Drixem. Tłumaczenie (się) scenarzystki w sprawie Mundiego:
https://naekranie.pl/aktualnosci/gwiezdne-wojny-akolita-ki-adi-mundi-mroczne-widmo-1719128295

Smok.Eustachy

13% już jest.
Mamy jeszcze tłirkowanie aktorki,

Q__

Cytat: Smok.Eustachy w 24 Cze 2024, 14:1813% już jest.

Szczerze mówiąc z portali podobnego typu RT ufam najmniej. Bo mamy tam - na porządku dziennym - i wybuchy entuzjazmu krytyków b. dobrze żyjących z przemysłem filmowym, i fanowsko-hejterskie review bombingi.


Smok.Eustachy

Cytat: Q__ w 24 Cze 2024, 14:53
Cytat: Smok.Eustachy w 24 Cze 2024, 14:1813% już jest.

Szczerze mówiąc z portali podobnego typu RT ufam najmniej. Bo mamy tam - na porządku dziennym - i wybuchy entuzjazmu krytyków b. dobrze żyjących z przemysłem filmowym, i fanowsko-hejterskie review bombingi.
masz badziew, masz bombing

Q__

#54
Nie przeczę, jednak bombingowe noty też nie są obiektywne (na ile ocena jakiejkolwiek produkcji może taka być). Traktowane nimi filmy seriale są zazwyczaj złe, ale nie aż tak złe...

BTW. Ten mem, którym podzieliłeś się na discordzie:

...otwiera drogę do interpretacji, że Anakin był celowo podrzucony przez wiedźmy, na zgubę Jedi i Sithów...
EDIT: Na co - jak widzę - ktoś już przede mną wpadł:

I teraz się okaże, iż Rey ma wskrzeszać nie żaden skompromitowany Zakon Jedi, a zakon wiedźm...

rs

#55
W nowym kanonie wzmianek o nadzwyczajnosci pochodzenia Anakina - czyli nazwyczajności sposobu w jakim doszło do zapłodnienia jego matki, można odnaleźć W Mistrzu i uczniu C. Gray, gdzie czytamy:
"Kilka minut później Qui-Gon siedział obok Raela w Archiwach, patrząc na jeden jedyny holokron, który go kiedykolwiek zainteresował – ten ze starożytnymi przepowiedniami. Niektóre brzmiały podniośle, inne tajemniczo, inne żałośnie – wszystkie jednak wydawały mu się fascynujące. Qui-Gon czytał dalej, nie mogąc się powstrzymać. ,,Tylko przez poświęcenie wielu Jedi zakon oczyści zło wyrządzone bezimiennym". ,,Niebezpieczeństwo przeszłości to nie przeszłość – śpi w jaju. Gdy jajo pęknie, całej galaktyce zagrozi". ,,Kiedy sama Moc słabuje, przeszłość i przyszłość muszą się rozdzielić i połączyć". ,,Nadejdzie Wybraniec bez ojca zrodzony, a przez niego odrodzi się ostateczna równowaga w Mocy". – Dawni mistycy doznawali takich wizji w transie? – upewnił się Qui-Gon"
oraz:
"Obi-Wanie, myliłem się. Prawdziwa wizja przyszłości to więcej niż zwykły sen czy twór wyobraźni. Jest to jednoczesne postrzeganie dwóch punktów w czasie – coś, z czym ani mój, ani twój umysł nigdy się nie zetknęły. Więc nic dziwnego, że wcześniej tego nie rozumiałem i że ty tego teraz nie rozumiesz. – Czyli co, teraz wierzysz, że ,,ta, która zrodziła się w ciemności, zrodzi ciemność"? – prychnął Obi-Wan. – Że przybędzie Wybraniec i przywróci równowagę Mocy? Czy od tej pory będziesz traktował dosłownie każde z tych niejasnych mistycznych proroctw...? Qui-Gonowi zajęło chwilę, żeby to przyznać – nie przed Obi-Wanem, ale przed sobą".
– Tak. Chyba muszę. Teraz, kiedy znalazłem się w sytuacji dawnych proroków, muszę słuchać ich w pokorze, nie zaś krytycznie. Robiłem tak, kiedy byłem młodszy. Mogę tylko mieć nadzieję, że znajdę w sobie siłę, żeby znowu w to uwierzyć".
O ile z książki Gray widać, że większość jedi nie za bardzo wierzy w dawne przepowiednie, to na rtm etapie nie było planów pomniejszania wyjątkowości Anakina. Grunt to konsekwencja

Q__

#56
Cytat: rs w 25 Cze 2024, 23:17W Mistrzu i uczniu C. Gray

W powieści nie tylko dobrej (w swojej klasie), co typowe dla utworów SW tej autorki, ale i chętnie przyjmowanej za swoją przez starokanonistów, bo nie gryzącej się z dawnym EU (a nawet przeciwnie - ładnie uzupełniającej ze starymi tytułami z ery Prequeli).

Cytat: rs w 25 Cze 2024, 23:17,,ta, która zrodziła się w ciemności, zrodzi ciemność"

Mieli to przed nosem, a nie rozumieli. Bardzo... biblijne.

Cytat: rs w 25 Cze 2024, 23:17widać, że większość jedi nie za bardzo wierzy w dawne przepowiednie

Co nawet logiczne, bo z życia wzięte. Zresztą historyczność czasów, w których się żyje, zauważa się zwykle po fakcie...

ps. Kolejna polska recenzja czwartego odcinka:
https://starwars.pl/2024/06/automatycznie-zapisany-szkic/

rs

Obejrzałem piąty odcinek Akolity. Qimir okazał się sithem. No nikt się nie spodziewał. Tak jak w przypadku Saurona z pierścieni władzy. Serial pisany jest dla przedszkolaków, dla starszych będzie zbyt oczywiste, kto okaże się sithem.
Jedi zachowują się jak idioci. OK. w ROTS mistrzowie, którzy przyszli aresztować Palpiego też zachowywali się jak idioci. Można było spodziewać się po sithu większej finezji. Dla showrunnerki finezja jest jednak czymś obcym. Ciekawe czy Col wpadnie na pomysł zawiadamienie jedi ze spotkał sitha. Raczej nie, w  końcu czy jest to ważne.

Smok.Eustachy

Utwierdzam się w przekonaniu, że oglądam ciąg bezsensownych scen i dialogów.
Pokonanie tylu Jedi nie wygląda dobrze, bo Maul se średnio radził z 2. I się chciało im wymyślić pomysł na rozdzielenie ich.
Walka, gdzie się ustawiają i atakują we 2 też jest bez sensu. Jedyny sensowny sposób walki z taką przewagą liczebną zaprezentował Jackie Chan - czyli wycofywanie się . A tak to mamy widoczne ustawianie się w kolejce  i czekanie na swoją kolej. Po tylu latach stosowania tego schematu jest to już nudne.
Sol żałosny, ma minę jakby się miał rozpłakać. Odnoszę wrażenie, że jest kreowany na nieudacznika, którego poczynania są nieudaczne.
Bóbr OK. znaczenie grzywy objaśnione, przycięcie jej jest śmieszne.

W OT tylko słabe umysły podlegały manipulacji mocą, w MW nie wszystkie. Padawan nie jest słabym umysłem. Tak więc tak.
Czerwone koszule słabe: https://www.cda.pl/video/20771192c3
Tj mineło już 50 lat i wprowadzanie takich leszczy, którzy nawet się nie odzywają i nas nie obchodzą jest przestarzałe:
https://youtu.be/M3cL1Aofy90?si=j31kUZdQdOyDJsVx
A twórcy będą zdziwieni, że przeniesienie różnych elementów z sfery książkowej na wyższy poziom serialowy może spotkać się z oporem publiki: fruwanie, kask, itp. Czego by nie zrobili to robią to źle.m bo są źli.

Evil cannot create anything new, they can only corrupt and ruin what good forces have invented or made.

Q__

#59
Jessie Gender o piątym odcinku:
https://www.youtube.com/watch?v=6Ak7_J7Wg3k

Star Wars Theory również:
https://www.youtube.com/watch?v=oMdrdb_81WQ

Polska recenzja tegoż piątego odcinka:
https://rebe1scum.com/2024/06/26/akolita-s01e05-wrazenia/

Dyskusja polskich fanów o nim:
https://star-wars.pl/Forum/Temat/25056

I noty bastionowe:
https://star-wars.pl/Tekst/5597