Aktualności:

SMF - Just Installed!

Menu główne

Haj-spid

Zaczęty przez Smok.Eustachy, 26 Sie 2024, 22:32

Poprzedni wątek - Następny wątek

Smok.Eustachy

Myślałem ostatnio nad zasadami podróży nadświetlnej:
Prędkość ta powinna być osiągalna w dużej odległości od mas, takich jak gwiazda. Czyli w układach słonecznych latamy z normalną prędkością.
Pomysł, że przez połowę czasu lotu przyśpieszasz, a przez połowę zwalniasz odrzuciłem po namyśle. Bo wyłączenie napędu hajspidowego powinno skutkować wypadnięciem z owej prędkości. Przyspieszasz, a jak dolatujesz to wyłączasz napęd i wypadasz do zwykłej przestrzeni. Pytanie, z jaką prędkością?
3. Nie ma żadnych fal podświetlnych itp. Komunikacja tylko statkami.
Statki wielkie jak krowy.
Znacie jakieś fajne trójwymiarowe mapy nieba, na których dobrze widać okoliczne gwiazdy?
Efekt, który chcę osiągnąć jest taki, żeby lot do odległej gwiazdy nie musiał być dużo dłuższy niż do bliskiej, bo się można bardziej rozpędzić. I paradoksy tu są.
5. WARP jest do bani.

Q__

#1
Ale konkretnie OCB? Bo z tego opisu wygląda mi na to, jakbyś chciał szukać lepiej naukowo uzasadnionego hipernapędu z SW (tam się to przerzucaniem dźwigni załatwia) i FTL z nBSG, z dodaniem Trekowej (acz niekonsekwentnie w ST stosowanej) zasady, że wewnątrz układu to tylko podświetlnie.

Cytat: Smok.Eustachy w 26 Sie 2024, 22:32WARP jest do bani.

Ale wynika wprost z obserwowanych zjawisk fizycznych.
https://science.nasa.gov/universe/how-gravity-warps-light/

I tu można gładko przejść do technikaliów. Otóż zasadniczo trudno wymyślić - przynajmniej na dziś - coś ponad to, co już wymyślono. Najprawdopodobniejszy - choć i tak wysoce spekulatywny (rzecz się o koszty energetyczne rozbija) - jest napęd Warp. Potem masz wormhole (czemu jednak towarzyszy pytanie jak zapewnić ich przejezdność). Następnie - choć to już robi się fringe - możesz próbować bawić się tunelowaniem kwantowym:
https://en.wikipedia.org/wiki/Quantum_tunnelling
Dalej - jeśli mocno popuścić wodzy fantazji - pozostaje szukanie skrótów przez jakiś inny wymiar przestrzenny (czyt. nadprzestrzeń). Wreszcie - możesz eksperymentować z nieortodoksyjnymi modelami kosmologicznymi, jak teoria nadciekłej próżni (czyt. eter w nowym wydaniu):
https://en.wikipedia.org/wiki/Superfluid_vacuum_theory
...czy -  z bardziej  egzotycznych rozwiązań - elektryczny model kosmosu np., ale w nich FTL zasadniczo nie jest problemem, da się osiągać w sposób konwencjonalny, po ametowemu ;) (rozpędzasz się i tyle).

Smok.Eustachy

Nie chodzi o technikalia tylko o opis praktyczny

Q__

#3
Ale w takim razie to będą kompletne wydumiska, które można ew. obudowywać klimatem i technobełkotem, by się na oko broniły.

Smok.Eustachy

Cytat: Q__ w 27 Sie 2024, 09:25Ale w takim razie to będą kompletne wydumiska, które można ew. obudowywać klimatem i technobełkotem, by się na oko broniły.
No wydumiska, chodzi o dopracowanie koncepcji tak, żeby była fajna.

Q__

To postulowałbym jednak więcej zachodu, nie proste dźwignią machanie. Wszystko jedno Warp czy nadprzestrzeń, ale trochę a la "Fiasko", żeby było widać, że to nie w kij dmuchał, wysiłku wymaga.